Running (wycieczka biegowa) 2:00:33 19.04 km (6:20 / km) +779m5:15 / km ahr:132 max:148
Poleciałem sobie sam żółtym w gorę (pod prąd pętli "podbieg"), w prawo czarnym aż do Kościeliskiej i dalej czarnym, którym tam było mocno syfiasty - rozchodzony, ale niewystarczająco do fajnego biegu. Nagle zaczął być jakiś kompletnie dziwaczny, oblodzony i strasznie stromy, więc zawróciłem i zbiegłem żółtym do zielonego i wróciłem reglami, na którym jeszcze trochę dokręciłem do 2 godzin. Dopiero właśnie na reglach pod koniec zaczęło mi się w miarę biec, a wcześniej to takie młócenie. Pioch. Po: rolowanie.
3 PM
Note
Sauna (2 wejścia), w przerwie taplanie się w basenie.